Siedem stolic i jedna nie

Płowdiw
Płowdiw

Wjeżdżając do Płowdiw od strony Stambułu, nie zastaniemy pięknych widoków. Pośród bloków i pozamykanych hal fabrycznych na najbardziej zdesperowanych klientów czekają grupy bezzębnych cygańskich prostytutek. 

Jeśli nas to jednak nie przerazi i będziemy jechać dalej najpierw Szosą Carogrodzką, a potem aleją księżnej Marii Luizy, dotrzemy do jednego z najładniejszych bułgarskich miast. Pozostałości starożytnego Filipolis, z rzymskim teatrem na czele, tworzą harmonijną całość ze średniowiecznymi uliczkami, budynkami z czasów bułgarskiego odrodzenia narodowego czy meczetem Dżumaja z połowy XIV wieku.

Pod wieloma względami Płowdiw nadawałoby się na stolicę Bułgarii dużo lepiej, niż Sofia. Centralnie położone, w miejscu, gdzie krzyżują się główne drogi kraju, w 1878 roku, kiedy Bułgarzy rozpoczynali odbudowę swojego państwa, było miastem większym i ładniejszym, niż obecna stolica.

Problem w tym, że w wyniku kongresu berlińskiego Płowdiw znalazło się poza granicami Bułgarii, zostając stolicą efemerycznej Rumelii Wschodniej. Co prawda siedem lat później dostało się pod władzę bułgarskiego księcia Aleksandra, jednak stolica została już wtedy wybrana. Wybór peryferyjnie przecież położonej Sofii wynikał z gry sił między bułgarskimi politykami a przysłanymi z Rosji wojskowymi.

To że Płowdiw nigdy nie było stolicą Bułgarii, może boleć jego mieszkańców tym bardziej, że w historii rolę tę pełniło aż siedem, może osiem miast.

Skąd ich aż tyle?

Stąd, że historia Bułgarii jest wyjątkowo burzliwa, a kraj ten wielokrotnie pojawiał się i znikał z mapy Europy, zmieniając przy okazji swoje granice, często bardzo znacząco.

Kiedy koczowniczy Protobułgarzy1 zdecydowali się w końcu osiedlić gdzieś na stałe, za swoją główną siedzibę uznali Pliskę. Obecnie z tej dawnej stolicy pozostały tylko fundamenty i nazwa położonego kilka kilometrów dalej ni to miasta, ni to wsi. Jednak kiedyś to stąd rządził chan Krum i to tutaj pił wino z oprawionej w srebro czaszki Nikefora, pokonanego cesarza Bizancjum.

Pół wieku później następca Kruma Borys zdecydował się przyjąć chrześcijaństwo. Pliska stała się wtedy centrum spisków protobułgarskiej arystokracji, niezadowolonej z porzucenia wiary przodków. Kiedy Borys abdykował, by prowadzić życie zakonne, jego syn i następca Włodzimierz postanowił powrócić do pogaństwa. Ojciec opuścił więc klasztor, pokonał syna-apostatę, a na tron wprowadził jego brata Symeona, którego też wyciągnąć musiał z klasztoru2.

Żeby odciąć się ostatecznie od pogańskiej przeszłości, stolicę przeniesiono do niedalekiego Presławia. Chociaż to położone w północno-wschodniej Bułgarii miasto było stolicą przez niecałe osiemdziesiąt lat, to zachowało się ono trochę lepiej, niż Pliska. Car Symeon (bo taki przyjął tytuł) zaprosił tutaj uczniów św.św. Cyryla i Metodego i tutaj powstała „szkoła presławska”, dzięki której niezwykle rozwinęła się bułgarska kultura.

Pogańskie i chrześcijańskie tradycje połączył, jak zwykle, alkohol. Znany i w Polsce koniak brandy „Pliska” produkowany jest bowiem właśnie w Presławiu.009118738

Historia pierwszego państwa bułgarskiego jest nierozerwalnie związana z Bizancjum. Wojny między obu państwami z rzadka przerywane były krótkimi okresami współpracy. W wyniku splotu zdarzeń tak skomplikowanego, że nie miejsce tu go teraz wyjaśniać, a w którym udział brali dwaj cesarze (Nikefor II Fokas, Jan I Tzimiskes), car Borys II i ruski książę Światosław, Presław dostał się pod kontrolę Bizancjum, a nowy ośrodek władzy utworzył się na zachodzie, w obecnej Macedonii. Władzę podzieliło między siebie czterech braci, od stanowiska jakie zajmował ich ojciec zwanych Komitopulami.

W 976 roku najmłodszy z czwórki Samuel zarzucił bratu Aaronowi spiskowanie z Bizancjum i skazał go na śmierć. Jako że trochę wcześniej zginęli dwaj najstarsi bracia, Dawid i Mojżesz, Samuel przejął pełnię władzy.

Konstantynopol zajął ogromne połacie południowej i wschodniej Bułgarii, środek ciężkości państwa Samuela przeniósł się więc na zachód. Stolicą zostało najpierw Skopje, a potem do Ochrydy. Również na zachód i północ, aż po tereny obecnej Chorwacji i Wojwodiny, skierowana była samuelowa ekspansja. Spójrzcie tylko na mapę tego państwa.

Bułgaria Samuela (graf. Ałiku)
Bułgaria Samuela (graf. Ałiku)

Kiedy wykastrowanemu przez Greków bratu Borysa II Romanowi udało się ponownie uciec z niewoli w Konstantynopolu, Samuel doprowadził do uznania go za cara. Samemu w praktyce dzierżąc pełnię władzy, oficjalnie był tylko namiestnikiem monarchy. Roman przyjął imię Symeon i choć wkrótce znowu złapali go Grecy, to dzięki niemu Bułgaria dynastii Kruma łączy się Bułgarią Komitopula.

Obecnie politycy i propagandyści ze Skopja chcą widzieć w państwie Samuela pierwowzór współczesnej Macedonii. Jednak trudno w tamtym okresie mówić o odrębnej od bułgarskiej tożsamości macedońskiej. Nie oznacza to oczywiście, że Bułgaria Komitopula niczym się nie różniła od tej wcześniejszej. Nad Wardarem mniejsze były wpływy pogaństwa, a także pozostałości przedsłowiańskiej, tureckiej kultury Bułgarów.

Zamek w Skopju
Zamek w Skopju

Ostatecznie Bizancjum dopadło również Samuela. W 1014 roku cesarz Bazyli II odniósł wspaniałe zwycięstwo w wąwozie Strumy nad wojskiem cara. Kilkanaście tysięcy Bułgarów, których wziął do niewoli, kazał oślepić, zostawiając jedno oko co setnemu. Ta łagodność była zaś tylko po to, by jednoocy mogli poprowadzić pozostałych z powrotem do Samuela i opowiedzieć mu o tym, co się wydarzyło. Ochrydzki car umarł z powodu szoku, kiedy tylko zobaczył to, co zostało z jego armii.

Niestety, podczas mojej wizyty w Ochrydzie twierdza Samuela była zamknięta. A pilnowała jej ta bestia.
Niestety, podczas mojej wizyty w Ochrydzie twierdza Samuela była zamknięta. A pilnowała jej ta bestia.

Jego państwo przetrwało ledwie cztery lata dłużej. Do czasu, gdy bratanek Samuela, Iwan Władysław zginął pod Durrës. Co ciekawe, ostatni władca pierwszego państwa bułgarskiego właśnie do tego adriatyckiego portu chciał przenieść stolicę. Musiał go jednak najpierw zdobyć, tymczasem zginął podczas oblężenia, zamordowany zdradziecko przez rycerza z własnego obozu.

Bazyli II, który po wydarzeniach 1014 roku zyskał przydomek Bułgarobójcy, doprowadził w ten sposób do zniszczenia Bułgarii. Odrodziła się ona dopiero pod koniec XII wieku, tym razem z władzą rezydującą w Tyrnowie. A to wcale nie koniec bułgarskiej karuzeli ze stolicami.

Wielkie Tyrnowo (fot. Nikola Gruew)
Wielkie Tyrnowo (fot. Nikola Gruew)

1 Protobułgarzy to nazwa nadana przez naukowców, która ma oddzielić dawnych tureckojęzycznych Bułgarów od współczesnego narodu bułgarskiego, mówiącego językiem słowiańskim. Wróć.
2 Po pokonaniu Włodzimierza Borys wrócił do życia zakonnego, jednak już rok później musiał powrócić po raz drugi, by pomóc synowi w walce z Węgrami. Wróć.